

Posiadanie brody zwalnia z konieczności codziennego golenia. Jedna czynność mniej do wykonania. Można by więc pomyśleć, że to łatwe – wystarczy tylko odstawić maszynkę do golenia, poczekać aż fizjologia zrobi swoje, a później cieszyć się z bycia brodaczem. A jednak wszyscy wiemy, że tak nie jest – o brodę trzeba dbać, by stanowiła ozdobę twarzy. Oto lista rzeczy, na które musisz zwracać uwagę jako brodacz. Pamiętasz o wszystkich?
1. Czas spędzony przed lustrem nie jest czasem straconym
Codzienna pielęgnacja brody, dokładne mycie, rozczesywanie, nawilżanie i nakładanie preparatów wzmacniających włosy oraz nadających im zdrowego połysku, to rutyna w życiu każdego brodacza. Coś tak oczywistego, jak mycie zębów. A teraz przyznaj się, czy zdarzyło Ci się kiedyś odpuścić poranne i wieczorne czynności pielęgnacyjne?
Takie drobne grzeszki zdarzają się każdemu, i o ile nie jest to normą, raczej nic złego się nie stanie. Jednak pamiętaj o tym, że złe nawyki łatwo wchodzą w życie, dlatego zwracaj szczególną uwagę na pielęgnację brody i jej higienę. A skoro już o higienie mowa...
2. Higiena i zdrowe odżywanie gwarancją dobrego looku

„Look” to takie popularne modowe słowo, które zagościło w slangu wizażystów. Chodzi oczywiście o ogólny wygląd i nasz odbiór przez otoczenie. Można spędzić godziny przed lustrem na układaniu zarostu, ale to na nic się nie zda, jeżeli broda będzie po prostu niezdrowa.
Pisząc niezdrowa, mamy na myśli niedożywienie jej witaminami, minerałami oraz brak higieny. Przeczytaj: co zrobić, żeby broda była bujna i dowiedz się, jakie mikro- i makroelementy działają korzystnie na cebulki i całą strukturę włosa. Na liście rzeczy, na które powinieneś zwracać uwagę jako brodacz, jest zdrowa dieta, a jeżeli dieta, to również...
3. Aktywność fizyczna dla zdrowia, dla ciała i brody
Zapytasz: jak to? Jak ma się aktywność do brody? A my odpowiemy: bezpośrednio! Nie dość, że ćwiczenia przyczyniają się do wzrostu kondycji fizycznej i wydolności oddechowej, to na dodatek poprawiają krążenie, również to skórne, dzięki czemu cebulki włosów będą lepiej odżywione.
Wysiłek fizyczny podnosi poziom serotoniny (hormonu szczęścia) i obniża poziom kortyzolu (hormonu stresu). Gdy organizm jest spokojniejszy, może lepiej skupić się na budowie i regeneracji tkanek.
4. Alkohol szkodzi brodzie

A z pewnością w nadmiarze. Wiadomo, że wielu z nas lubi od czasu do czasu wypić dobre piwo lub porządną whisky. Kluczowe jest tu jednak „od czasu do czasu”. Nie trzeba nikogo przekonywać, że nadmiar alkoholu szkodzi.
Wyrządza krzywdę ciału, głowie, brodzie i życiu towarzyskiemu, choć efekty nie są zauważalne od razu. Jest jednak jeden rodzaj piwa, które możesz używać na swojej brodzie bez ograniczeń, a jest to szampon do brody z drożdżami piwnymi, który odżywia i pielęgnuje zarost.
5. Nie pozostawiaj resztek jedzenia w brodzie
Łatwo się zapomnieć podczas jedzenia smacznej pizzy, hamburgera czy nawet zwykłego, świeżego chleba, który choć smaczny, mocno się kruszy. Okruszki i resztki jedzenia w brodzie to coś, co jest absolutnie niedopuszczalne ze względów estetycznych, higienicznych i zdrowotnych. Jako brodacz, zwłaszcza gdy masz bujny zarost, musisz zaopatrzyć się w chusteczki do wycierania, by posiłków nie zabierać ze sobą na brodzie.
Te 5 istotnych rzeczy jest dość oczywistych, a jednak każdemu zdarza się czasami o nich zapominać, czy to z lenistwa, czy z niedopatrzenia, czy też z pośpiechu. Broda to zobowiązanie, ale takie, którego efekt jest wart wysiłku.